W ostatnich tygodniach pojawiły się okładki do styczniowego (#156) numeru "Savage Dragona" (regularna autorstwa Larsena, wariant w wykonaniu Herba Trimpe). Oto one:
(rys. Erik Larsen)
(rys. Herb Trimpe)
(rys. Herb Trimpe)
I tutaj można by zakończyć ten wpis, gdyby nie całkiem ciekawa historia, która czai się za coverem Herba. W wywiadzie, którego Erik udzielił jakiś czas temu serwisowi CBR (po polsku w tym miejscu), wyszło na jaw, że pierwszym komiksem który Larsen kupił za własne pieniądze był "Incredible Hulk" #156 autorstwa.. Herba Trimpe, który w tamtym czasie był ulubionym artystą twórcy Dragona. Historia zatoczyła koło i również 156 numer autorskiej serii Erika posiada okładkę autorstwa tego leciwego pana, będącą adaptacją coveru sprzed 37 lat. Można by pomyśleć, że to niesamowity zbieg okoliczności, że obecna fabuła serii ("Dragon War") pozwoliła na umieszczenie dwóch Dragonów, tak jak w '72 było z duetem Hulków. Jednak nic z tego - Erik Larsen odebrał nieco magii tej okładce oświadczając na swoim forum, że planował ten zabieg od kilku lat, a Herb popełnił powyższy obrazek około roku temu.
Tak czy inaczej jest to jeden z lepszych wariantów z Dragonem. Prawie tak dobry jak ten autorstwa J. G. Jonesa (#128).
Tak czy inaczej jest to jeden z lepszych wariantów z Dragonem. Prawie tak dobry jak ten autorstwa J. G. Jonesa (#128).
Tribute od idola, no no.
OdpowiedzUsuń