Szóstego czerwca Erik napisał na swoim twitterze, że powinien wziąć się za okładki, a siódmego zaprezentował grafikę do wrześniowego numeru "Savage Dragona". Cóż za prędkość, chciałoby się rzec! Szkoda tylko, że wraz z nią nie ma w tym krzty oryginalności i czegoś co mogłoby przykuć uwagę. Bo tak to mamy Vanguarda trzymającego Dragona za gardło gdzieś w przestrzeni kosmicznej. Łał.
wtorek, 8 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oooo, jaki ładny żuczek
OdpowiedzUsuń